28 sierpnia 2025
BONK znajduje się w decydującym momencie. Na początku miesiąca, po uformowaniu na dziennym wykresie odwróconej formacji głowy i ramion, cena przebiła linię szyi na poziomie 0,00002 dolara. Teraz token testuje ten poziom jako potencjalne wsparcie. Analityk Jonathan Carter, w swoim poście na platformie X, sugeruje, że utrzymanie się ceny powyżej linii szyi może zapowiadać wzrost nawet o 100%, wskazując kolejne cele cenowe: 0,000024, 0,000030, 0,000037, 0,000041 i 0,000052 dolara. W momencie pisania tego tekstu BONK kosztuje 0,000021 dolara, zyskując 5% w ciągu ostatniej doby, ale tracąc 2% w skali tygodnia. Dzienny wolumen obrotu przekroczył 225 mln dolarów.
Po przełamaniu linii szyi, na wykresie BONK-a uformowała się bycza flaga. Przebicie górnej krawędzi tej formacji konsolidacji mogłoby wywołać kolejny skok ceny. Token właśnie testuje ten opór. Dodatkowym wsparciem dla byków jest utrzymanie się ceny powyżej 200-dniowej średniej kroczącej, co sygnalizuje długoterminową siłę. Neutralny odczyt RSI wskazuje natomiast na równowagę między kupującymi a sprzedającymi.
Mimo optymistycznych sygnałów technicznych, dane rynkowe sugerują mniejszą aktywność inwestorów. Według CoinGlass, wartość otwartych pozycji w kontraktach futures na BONK spadła z 73 mln dolarów w lipcu do około 29 mln dolarów. Wskazuje to na spadek zaangażowania i wzrost ostrożności na rynku. Zdaniem analityka @AltwolfCrypto, o prawdziwym odwróceniu trendu spadkowego, w którym BONK stracił ponad połowę swojej wartości, będzie można mówić dopiero po przekroczeniu 200-dniowej średniej i poziomu 0,000022 dolara.
W zeszłym miesiącu BONK został dodany do listy obserwowanych aktywów przez Grayscale. Choć nie oznacza to bezpośredniej inwestycji, z pewnością zwiększa to rozpoznawalność tokena wśród inwestorów instytucjonalnych. Uczestnicy rynku bacznie obserwują, czy cena utrzyma się powyżej linii szyi i przełamie opór górnej krawędzi flagi, co potencjalnie otworzyłoby drogę do dalszych wzrostów.