Czy sezon na altcoiny w końcu nadejdzie?

10 sierpnia 2025

Mimo oczekiwań, prawdziwy altseason wciąż nie nadszedł. Analiza rynku, uwzględniająca Bitcoina, czołowe altcoiny (top 20) i tokeny o mniejszej kapitalizacji, pokazuje, że obecny cykl jest dla nich wyjątkowo niekorzystny.

Według najnowszego raportu CryptoQuant, największy wzrost przypominający altseason miał miejsce na początku 2024 roku, gdy altcoiny o średniej i małej kapitalizacji na moment wyprzedziły Bitcoina. Koniec 2024 i początek 2025 roku przyniósł kolejną falę wzrostów, jednak Bitcoin wciąż dominował.

Obecnie obserwujemy umiarkowaną reakcję altcoinów, znacznie słabszą niż w poprzednich cyklach. Analitycy CryptoQuant sugerują, że to dopiero początek potencjalnie większego rajdu, ale przepływ kapitału z Bitcoina do altcoinów potrzebuje czasu.

Z kolei Swissblock, za pomocą narzędzia Altcoin Vector, wskazuje na możliwe przyspieszenie na rynku altcoinów, napędzane głównie wzrostami Ethereum. Firma podkreśla silną korelację między rynkiem altcoinów a parą ETH/BTC, która od majowych minimów wzrosła o ok. 75% i ostatnio przełamała trend spadkowy. Ethereum wyznacza kierunek potencjalnej zmiany trendu.

Jak wynika z tweeta Swissblock, altcoiny zaczęły podążać za wzrostem ETH. Impulsem do dalszych wzrostów może być przełamanie przez parę ETH/BTC oporu na poziomie 0,035, co potencjalnie wywołałoby falę wzrostów na całym rynku.

Wśród ekspertów panuje przekonanie o nieuchronności altseasonu. Jeden z analityków, dostrzegając pierwsze symptomy, zaznacza jednak, że do pełnego rozkwitu jeszcze daleko. Jego zdaniem altseason to nieodłączny element cyklu rynkowego. Choć ostatnio to Bitcoin przewodził wzrostom, analityk przewiduje, że altcoiny, gdy tylko nabiorą rozpędu, mogą pozytywnie zaskoczyć i skupić na sobie uwagę rynku. Na razie jednak pozostają w cieniu Bitcoina, a prawdziwy altseason wciąż przed nami.