15 września 2025
Cena Ethereum w minionym tygodniu wzrosła z ok. 4300 do 4700 dolarów, by na początku bieżącego tygodnia ustabilizować się w okolicach 4520 dolarów. Równocześnie obserwujemy zwiększoną aktywność dużych inwestorów ("wielorybów"), którzy masowo wypłacają ETH z giełd. Lookchain donosi o nowym portfelu, który przeniósł z Binance i Bitget 5297 ETH o wartości ok. 24,7 mln dolarów.
To nie odosobniony przypadek. 15 września inny inwestor wypłacił z FalconX aż 13 322 ETH (wartość: 61,65 mln dolarów). Kilka godzin wcześniej z Binance wypłynęło kolejne 4208 ETH (ok. 19,5 mln dolarów). Takie transakcje wyraźnie sygnalizują rosnące zainteresowanie dużego kapitału Ethereum, które wydaje się być w fazie akumulacji.
Zakupy dokonywane przez "wieloryby" podgrzewają bycze nastroje na rynku. Analitycy zwracają uwagę na kluczowe poziomy cenowe, mogące wpłynąć na dalsze ruchy ETH. Obecnie cena Ethereum testuje opór w strefie 4800-4880 dolarów, który w przeszłości wielokrotnie blokował wzrosty. Przebicie i utrzymanie się powyżej 4880 dolarów mogłoby wywołać silną falę wzrostową, wzmocnioną przez potencjalne wyciskanie krótkich pozycji.
Z drugiej strony, silne wsparcie w strefie 4200-4400 dolarów amortyzuje presję sprzedaży, stabilizując byczą strukturę rynku. Oprócz poziomów cen, znaczenie ma także wolumen obrotu i zaangażowanie inwestorów instytucjonalnych. Sean Dawson, kierujący działem analiz w Derive.xyz (platformie zajmującej się opcjami on-chain), uważa, że Ethereum stać na dalsze wzrosty, mimo chwilowego zastoju w poniedziałek. Wśród czynników przemawiających za wzrostami ETH, Dawson wymienia spadające stopy procentowe, aktywność instytucji i bycze nastroje na rynkach instrumentów pochodnych.
Jeszcze dalej idą prognozy innego analityka, który przewiduje, że nawet jeśli dojdzie do krótkoterminowej korekty, to w perspektywie najbliższych miesięcy Ethereum czekają dynamiczne wzrosty, a cena może osiągnąć nawet 10 tys. dolarów w tym cyklu.