31 lipca 2025
W ciągu ostatniego miesiąca cena Ethena (ENA) poszybowała o 160%, osiągając poziom 0,67 dolara. Na tle innych kryptowalut, które również zanotowały wzrosty, ENA zdecydowanie się wyróżnia. Co stoi za tym sukcesem?
Znaczący wpływ miało z pewnością notowanie na Upbicie. Ta wiodąca południowokoreańska giełda na początku miesiąca wprowadziła pary handlowe ENA z wonem koreańskim (KRW), bitcoinem (BTC) i tetherem (USDT), poprawiając płynność i dostępność tokena. Wcześniej ENA pojawiło się już na Binance, Kraken, KuCoin i Bybit, a wkrótce może dołączyć Coinbase, który dodał token do swojej mapy drogowej.
Imponujący wzrost odnotował też USDe, syntetyczny stablecoin powiązany z dolarem i oparty na protokole Ethena. Jego kapitalizacja rynkowa w ciągu zaledwie miesiąca zwiększyła się z 5,3 mld do 8,4 mld dolarów. W odróżnieniu od popularnych stablecoinów jak USDT czy USDC, USDe nie jest zabezpieczony rezerwami, a utrzymuje stabilność kursu za pomocą strategii delta-neutralnego hedgingu.
Do wzrostów przyczyniła się również aktywność dużych inwestorów. Jak donosił Ali Martinez na platformie X (dawniej Twitter), pod koniec lipca wieloryby nabyły w ciągu tygodnia około 80 mln tokenów ENA o wartości około 53 mln dolarów. Taka akumulacja świadczy o dużym zaufaniu do projektu i może zachęcić do inwestycji również mniejszych graczy. Ograniczona podaż tokenów dodatkowo napędza wzrosty. Należy jednak pamiętać, że w ciągu najbliższych dni na rynek ma trafić ponad 140 mln nowych tokenów ENA. Jeśli popyt nie wzrośnie odpowiednio, możliwa jest korekta ceny.